poniedziałek, 30 marca 2015

Rzucam palenie - Allen Carr

ALLEN CARR - EASYWAY
przeczytałam.
jestem w szoku - bo jestem idiotką, która sama się uzależniła od papierosów w liceum...sama na własne życzenie i ciężko na to pracując. Bo jak pisze Allan Car w swojej książce, pracujemy sami na to by sie uzależnić. Przecież, każdy kto choć raz spróbował papierocha wie jaki jest obrzydliwy, że dusi, śmierdzi, a u niektórych powoduje odruch wymiotny..prawda? Oczywiście, że tak...a jednak kontynuujemy wsadzanie patyczka do ust, aż nagle spalamy 20 czy ile dziennie....
U mnie było już 20 lub więcej dziennie. Codziennie bieganie po paczkę. Dziennie 14 zł - to 420 zł miesięcznie !!!5040 zł rocznie!! masakra, już sam aspekt pieniężny powinien nam dać motywację. Nie wspominając o zdrowiu: osobiście stwierdzam: żółte zęby, szybciej przetłuszczające się włosy, brzydka cera, spadek kondycji co skutkuje przytyciem - bo brakuje mi oddechu, żeby coś robić..żylaki...
Śmierdzące ciuchy!!! skóra, włosy, wszystko!!
żółte ściany jeśli palisz w domu! firany....
masakra, żadnych pozytywnych aspektów...ale do tego trzeba dojść samemu, samemu przejrzeć na oczy i przeanalizować za i przeciw...tylko że są same ZA!!
piszę by sobie ulżyć, a byc może i Ciebie przekonać, bo może właśnie dziś podejmiesz się wyzwania aby stać się SZCZĘŚLIWYM NIE PALĄCYM!!
TO 1 DZIEŃ RESZTY TWOJEGO ŻYCIA!!!

czwartek, 1 stycznia 2015

new year !!

nowy rok nowe postanowienia
od ostatniego wpisu na ten temat nic się tak naprawdę nie zmieniło. tym razem nie popuszczę, skoro postanowienia to do spełnienia, a mało ich nie ma ..
trzeba rzucić palenie
trzeba szukac i znaleźć nową satysfakcjonującą pracę
zabrać się za siebie tzn..schudnąć i opanować swój charakterek
skończyć remont
i być bardziej zadowoloną z tego co się ma
fajnie było by powiększyć grono znajomych
zobaczymy
a jakie są wasze postanowienia?
spełnijmy je!!

sobota, 12 stycznia 2013

Milczenie owiec

Wdrażanie nowych postanowień w toku...jednym jest też na pewno więcej koncertów w tym roku. Tak też w myśl postanowienia.. koncert Zakopower zaliczony....było lepiej niż mogła bym się tego spodziewać.Wiedziałam, że na pewno będzie super...ale było jeszcze lepiej...Energetyzujący, zaskakujący i pozytywny koncert...Banan z twarzy mi nie schodził:) Jeśli macie okazję bardzo polecam koncert ZAKOPOWER yeah

czwartek, 3 stycznia 2013

Time for change

Tak...to już czas..czas na zmiany. Kolejny rok minął...znów styczeń i lista postanowień, które z końcem grudnia okażą się nie spełnione...czyż nie? Zapewne nie jestem sama ze swoim słomianym zapałem...zobaczymy więc co przyniesie nowy rok...nowe wyzwania zapewne, ale czy im sprostamy? to się okaże...czas więc na postanowienia:
1. schudnąć - jakież to trywialne - na początek te 5 kg - które ze mną chodzi od 2 lat! - tak więc do dzieła
2. RZUCIĆ PALENIE - eh..któryż to już rok sobie to mówię? chyba 10, czy ile tych lat palę..
3. Skończyć remontować tę naszą budę - już rok grzebiemy i wygrzebać się nie możemy..
Wstępnie to na tyle
Przed 30tką trzeba zdążyć hahaha
A jakie wy macie postanowienia noworoczne? Który rok z rzędu ich nie zrealizowałyście? Więc do dzieła..niech ten rok będzie rokiem wielkich przemian!
At ROCK AM RING 2012 - METALLICA hell yeah:D